Czy gokart jest w stanie nadążyć za Ferrari F8 Tributo w wyścigu drag race? Postanowili się o tym przekonać The Mike, jeden z najpopularniejszych youtuberów motoryzacyjnych w naszym kraju oraz Kacper Nadolski, kartingowy reprezentant Polski w kategorii KZ2. Przebieg wyścigu okazał się nie tak oczywisty, jakby się mogło wydawać…
Drag race, w którym gokart zmierzył się z samochodem sportowym, to pierwsze tego typu wydarzenie zorganizowane w Polsce. W połowie września na najdłuższej prostej na Torze Poznań obok siebie stanęły dwa pojazdy: „wózek” przeznaczony do rywalizacji w zawodach kartingowej kategorii Shifter Rok o mocy 45 koni mechanicznych oraz Ferrari F8 Tributo (720 KM). Pierwszym kierował Kacper Nadolski, kartingowy reprezentant Polski, drugim – The Mike, jeden z najpopularniejszych youtuberów motoryzacyjnych w naszym kraju.
Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że gokart nie ma żadnych szans dotrzymać kroku ferrari. Jednak początek wyścigu przybrał dość nieoczekiwany obrót. Kacper Nadolski wystartował szybciej, dopiero po ok. 150 metrach ferrari udało się dogonić gokarta. Potem przewagę zaczął zyskiwać The Mike. Zwycięzca wyścigu nie spodziewał się jednak, że gokart zmusi kierowane przez niego ferrari do aż takiego wysiłku.
– Jestem w szoku! Jak on się zebrał! Niesamowite, chyba nikt nie spodziewał się, że gokart tak długo będzie z przodu – komentował po wyścigu The Mike.
– Wiedziałem, że start będę miał dobry, ale myślałem, że ferrari dużo szybciej mi odjedzie – mówił Kacper Nadolski. – Jestem zadowolony z wyścigu. Pokazał on, że gokart, mimo niepozornego wyglądu, to bardzo szybki pojazd. Nieprzypadkowo karting jest nazywany przedsionkiem do wielkiego świata wyścigów. Właśnie od tego sportu zaczynali wszyscy najlepsi kierowcy Formuły 1.
Drag race, w którym zmierzyły się gokart oraz ferrari, można obejrzeć w filmie opublikowanym w serwisie YouTube na kanale The Mike: